środa, 27 lutego 2013

Zupa cebulowa

Zupa cebulowa to klasyka. Nic wyszukanego i specjalnego, ale nie mogło jej tu zabraknąć, bo to jedna z najtańszych, najszybszych i najsmaczniejszych zup, które przygotowuję jeszcze od czasu studiów. Przygotowywałam ją jeszcze zanim miałam blender, a od czasu gdy go mam stała się zupą-kremem.

zupa cebulowa - krem

5 cebul

1/2  marchewki
2 ziemniaki
2 łyżki oliwy z oliwek
ocet balsamiczny
tandori masala
kurkuma
szczypta chili
sól i pieprz

Cebule i marchewkę kroję niedbale w plastry i lekko podsmażam na oliwie, dodaję pokrojone ziemniaki i zalewam wrzątkiem, tuż nad poziom warzyw. Gotuję pod przykryciem aż wszystko będzie miękkie, dodaję przyprawy, zdejmuję z ognia i blenderuję.  Na koniec dodaję do smaku nieco octu balsamicznego. 
I mam pyszną, rozgrzewającą zupę na dwa dni.




Podaję z grzankami lub groszkiem ptysiowym. Albo po prostu przyprószone startym parmezanem i kolorowym pieprzem.


ZIMOWA ZUPA KREM

2 komentarze:

  1. Nie jadłam jeszcze zupy cebulowej w formie kremu, będę musiała to nadrobić;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, odkąd mam blender jestem miłośniczką takich szybkich zup :-)

      Usuń